Podróż dla singli
Tematyka:
Podróż dla singli
15 dni fascynujących przygód, pięknych zabytków, głośnych dyskotek, podczas, których nawet przez chwilę nie poczujesz się samotnie. Pobalujemy nieco w największych miastach Europy Południowej, pozwiedzamy najważniejsze zabytki, zasmakujemy lokalnego jedzonka (i picia), poszalejmy nieco na nartach wodnych, tym razem nie w Mielnie, a w dużo fajniejszym i cieplejszym miejscu. Przygotuj się mentalnie na najlepszą podróż Twojego życia, spędzoną w towarzystwie innych singli, z którymi być może połączy Cię przyjaźń, a może nawet coś więcej.
Cena: 5898 zł/os. + przeloty (WAW - BUD i BAR - WAW ok. 650 zł)
podróż odbywa się przy 8 osobach
W cenie: przejazdy, transport, przelot Nicea-Barcelona, ubezpieczenie KL i NNW, noclegi x 14
w hotelach 2* i 3* (ew. hostelach i pensjonatach - pokoje 2 osobowe), śniadania x 13, termy w Budapeszcie, wstęp do jaskiń, tramwaj wodny w Wenecji, trekking w Alpach do francuskiej twierdzy, gotowanie włoskich potraw z kucharzem
Poza ceną: dojazd/przelot do Budapesztu, przelot z Barcelony, przelot Nicea - Barcelona, wstępy do zwiedzanych obiektów, dodatkowe aktywności, wyżywienie nie wymienione
Terminy: 19 - 31.05.2014 ; 27.07 - 09.08. 2014
Dzień 1 - poniedziałek - Budapeszt na dzień dobry.
Przylatujemy z Warszawy bądź z innego miasta w Polsce do Budapesztu. Kwaterujemy się w hotelu i wyruszamy na podbój węgierskiej stolicy. Restauracje, teatry, muzea i kluby - to wszystko do Waszej dyspozycji. Zapraszamy na kolację zapoznawczą w świetnej knajpce, Vak Varju http://pest.vakvarju.com/
Dzień 2 - wtorek - Poznamy Budapeszt jak własną kieszeń.
Po pysznym śniadanku, zapominamy o głodzie i zaczynamy poznawanie Budy i Pesztu czyli dzisiejszego Budapesztu. Zobaczymy najważniejsze zabytki miasta, wzgórze zamkowe i Plac Wolności. Wdrapiemy się na Górę Gellerta i popstrykamy sobie zdjęcia z widokiem na Dunaj. Fani Nikonów i Canonów będą mieli jeszcze sporo okazji do uchwycenia kilku pięknych miejsc z Parlamentem na czele. Chcielibyśmy pokazać Wam Parlament również od środka. Z jednego na drugi brzeg Dunaju, przejdziemy Mostami: Łańcuchowym i Elżbiety. Wieczorową porą, nie tylko bruneci, będą mieli okazję popływać i posiedzieć w wodzie, bo wybieramy się na baseny termalne.
Dzień 3 - środa - Czas na Bałkany.
Najpierw posilimy się smacznym jedzonkiem, a następnie wsiadamy do odpowiednika polskiego PKP (tylko w troszkę lepszym stanie) i prujemy w stronę Zagrzebia. Kwaterujemy się w hotelu i wybywamy na miasto. Trzeba się posilić, a zaraz po tym zostawiamy Was w spokoju, po raz kolejny i robicie sobie co tylko chcecie. Chętnych zabieramy na mały clubbing w stolicy Chorwacji.
Dzień 4 - czwartek - Dzień Muzealny
To co widzieliście wczoraj po zmroku, dziś zobaczycie w jasnych kolorach dnia. Standardowo dzień zaczniemy od posiłku i po nim wybierzemy się na małe zwiedzanko Zagrzebia. Dla osób które bawiły się bardzo dobrze ostatniej nocy: PRZYPOMNIENIE - nie trafiliście do Krakowa, mimo że chorwacki Teatr Narodowy, na który właśnie patrzycie, jest bardzo podobny do Teatru Słowackiego w naszym królewskim mieście. Na naszej trasie jest tylko jedno miasto chorwackie, ale na pewno z chęcią poznacie historię tego pięknego kraju w Muzeum Historii Chorwacji. Jednak główną atrakcją dzisiejszego dnia będzie Muzeum Złamanych Serc. Zobaczycie tam eksponaty pochodzące z całego świata - przecież wszędzie ludzie się rozstają. Kto wie, może ktoś z Was, zostawi coś po sobie i muzeum zyska kolejny eksponat. Wieczór spędzimy w mieście, bawiąc się w lokalnych dyskotekach i pubach, gdzie będziecie mogli próbować lokalnych win oraz chorwackiej specjalności - rakii.
Dzień 5 - piątek - Komu w drogę, temu….Słowenia.
Ze stolicy Chorwacji przenosimy się do stolicy Słowenii. W hotelu zostawiamy bagaże, a sami wyruszamy na podbój miasta. Na naszej liście jest między innymi zamek, park Tivoli oraz Smoczy Most - symbol miasta. Wieczór wolny, proponujemy udać się do jednej z knajpek, bądź na spacer po mieście, które pozwala odpocząć od wielkomiejskiego zgiełku.
Dzień 6 - sobota - Flinstone’ owie i nie tylko. Dzisiejszy dzień ma jeden temat - jaskinia. Po śniadaniu wybierzemy się lokalnym autobusem do najbardziej znanej atrakcji całej Słowenii - Jaskini Postojnej. Po jaskini oprowadzi Was lokalny przewodnik, a Wy opuścicie jaskinie zachwyceni.
Z Postojnej, wybierzemy się w kierunku kolejnych atrakcji krasowych, kolejnych jaskiń. Jaskinie Szkocjańskie, są dużo mniej znane od Postojnej, ale równie majestatyczne i bajeczne. Po tym jaskiniowym zwiedzaniu, wracamy do Lublany i odpoczywamy.
Dzień 7 - niedziela - Mosty, gondole i …zakochani.
Opuszczamy usłaną krasem Słowenię i wkraczamy na teren piaszczystej i morskiej Italii. Przystanek pierwszy to położona na wysepkach Wenecja. Nasze bagaże zostawiamy w hotelu w Mestre i przenosimy się do krainy łódkami i gondolami płynącą. Zobaczymy najważniejsze miejsca
w mieście, zaczynając od Placu św. Marka wraz z majestatyczną bazyliką, w której chętni będą mieli możliwość skorzystania z niedzielnej mszy świętej. Pospacerujemy również słynnymi mostami Rialto i Westchnień. Oprócz tego zobaczymy Pałac Dożów, a wieczorem proponujemy zobaczyć Wenecję z wodnej perspektywy za pomocą gondoli, bądź tramwajów wodnych. Kolacja w klimatycznej restauracji, specjalizującej się w pysznej włoskiej kuchni.
Dzień 8 - poniedziałek - Jeden dzień, dwa miasta.
Po śniadaniu wybierzemy się na dalsze zwiedzanie Wenecji. bądź wraz z pilotem udacie się na wypad do uniwersyteckiej stolicy Włoch - Padwy. Zobaczymy wnętrze słynnego uniwersytetu, gdzie wykładał Galileusz oraz Polacy, Jan Zamoyski czy Mikołaj Kopernik. Obiad zjemy w knajpce, na placu Prato Della Valle, a następnie udamy się nacieszyć oczy, freskami Tycjana w Scuola del Santo. Jeśli wystarczy czasu, można jeszcze wrócić na wieczór do Wenecji.
Dzień 9 - wtorek - O turystach, którzy jeździli koleją. Wyjeżdżamy z Wenecji i kierujemy się na zachód w kierunku Turynu. Po dotarciu do miasta słynnego Juventusu, wsiadamy do lokalnego autobusu i udajemy się do małej miejscowości Perosa Argentina. Po drodze mijamy fantastyczne widoki alp włoskich, a po dotarciu kwaterujemy się w lokalnym pensjonacie i… gotujemy. Tak, tak. Tym razem Wy gotujecie i to coś włoskiego, pod okiem jednego z najlepszych kucharzy w tym regionie. Smakować Waszych potraw będziecie delektując się i podziwiając jednocześnie górujące nad głowami Alpy.
Dzień 10 - środa - Ruch to zdrowie.
Jeśli myśleliście, że nasza wycieczka do tej pory była "lajtowa", to tak, macie rację. Dziś wyruszamy na podbój najwyższego pasma górskiego Starego Kontynentu. Nie inaczej, mamy na myśli Alpy. Po solidnym śniadanku ruszamy w stronę coraz wyższych wzniesień, które ucieszą Wasze oczy, jak nic do tej pory. W czasie wędrówki obejrzymy twierdzę włoską Fenestrelle. Będziemy gościć również we wiosce olimpijskiej w Pragelato, gdzie w 2006 roku odbyły się zimowe Igrzyska Olimpijskie. Absolutnie nie wolno Wam zapomnieć aparatów fotograficznych - takie widoki zdarzają się tylko w bajce. Dodatkowo, urządzimy sobie piknik nad potokiem w towarzystwie pasterzy, kosztując lokalnych serów i wędlin...
Dzień 11 - czwartek - Ciao Ciao Italia!
Po zabierających dech w piersiach widokach, nie odpoczniecie zbyt długo. Dziś szykujcie się na kolejną dawkę niesamowitych krajobrazów. Podróżujemy pociągiem wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego i docieramy do Francji. Naszym przystankiem jest miasto Cannes, a po zakwaterowaniu wybierzemy się na spacer po tym filmowym mieście. Zobaczymy przede wszystkim zamek i starówkę, natomiast Ci mniej zmęczeni, mogą zostać w mieście dłużej i nieco poimprezować.
Dzień 12 - piątek - Welcome to St. Tropez.
Po śniadanku, w skład, którego nie koniecznie muszą wchodzić żaby i ślimaki, robimy co chcemy. Ten dzień przeznaczony jest na plażowanie, chętni mogą skorzystać z nauki surfingu, a jeszcze inni mogą wybrać się na wycieczkę wzdłuż Lazurowego Wybrzeża, odwiedzając np. St. Tropez czy Monako wraz z Monte Carlo.
Dzień 13 - sobota - Przystanek Hiszpania.
Wypoczęci, wstajemy wcześnie rano i udajemy się w stronę lotniska w Nicei skąd zabiera nas samolot do najbardziej hucznego, znanego i unikalnego miasta Hiszpanii - Barcelony. Na początek punkt obowiązkowy - Sagrada Familia, czyli najwyższa katedra na świecie o imponującej architekturze. Spacerując wieczorem po mieście trafiamy do Parku Guell, zaprojektowanego przez Antonio Gaudiego - usiądziemy na najdłuższej ławce na świecie. Na nocny clubbing zaproponujemy kluby przy plaży, jednak jeśli chcecie "przeżywać Barcelonę" zgodnie z waszym pomysłem, np. nocna kąpiel w morzu, będzie to zależeć tylko od Was.
Dzień 14 - niedziela - Wodne szaleństwa.
Po śniadaniu wybieramy się na dalsze zwiedzanie urokliwej Barcelony, m.in. Passeig de Gracia, dzielnicę gotycką oraz jeśli wystarczy czasu klasztor Tibidabo. Kosztujemy churros z czekoladą, a szukający przygód i adrenaliny mogą skorzystać ze skuterów i nart wodnych. Będzie można również pożeglować pod okiem polecanych przez nas instruktorów. Niestety, to już ostatni wspólny wieczór, więc zabieramy was na paellę, fideę, tapas oraz inne hiszpańskie smakołyki podlewane pysznym winem i Sangrią.
Dzień 15 - poniedziałek - This is not our farewell.
Nasza wspólna przygoda dziś się kończy, ale jak wiadomo, coś się kończy, coś się zaczyna. Wypoczęci, a może nie, ale na pewno szczęśliwi, wracacie do domów samolotem z naładowanymi bateriami, wspomnieniami
i przyjaźniami na całe życie.
Dziękujemy.
TravelMe Sp. z o. o.
ul. Lubicz 27a/1, 31-503 Kraków
tel. 511-140-033, 608-883-900, 664-554-445
info@travelme.pl